Orle skrzydła





Zapomnij, kim byli rodzice twoi, zapomnij o przywilejach, z jakich korzystali twoi przodkowie, o tem tylko pamiętaj, że żaden z twoich nie splamił się czynem hańbiącym.
Dziś połącz się z ludem prostym, daj mu szlachetność swych przodków, on ci da swą siłę i staniesz się potężnym, bezpiecznym.
Margel drgnął, bladą jego twarz oblał rumieniec.
— Mamże przebaczyć mordercom moich rodziców? — zapytał posępnym głosem.
— Tak — odparł ksiądz — czy można lud, masę całą winić za czyny zbłąkanych jednostek?...
To powiedziawszy, począł mówić głosem łagodnym o miłości bliźniego i o przebaczeniu uraz, a mówił tak pięknie i przekonywająco, iż Margel spuścił oczy, szepcząc:

Będę chciał zapomnieć i przebaczyć im...
Wśród takiego życia cichego, na nauce upłynęło Margelowi lat kilka życia; skończył wreszcie lat piętnaście, z dziecka przeistoczył się w młodzieńca, który powagą umysłu,
oraz inteligencyą radował księdza, a siłą i zręcznością w zachwyt wprowadzał Piotra.
Czy jednakże Jerzy, takie było imię chłopca, czuł się zadowolonym ze swej doli?
Wątpić należało. Godzinami przechadzał się on często nad brzegiem morza i wpatrywał się z widocznem utęsknieniem w majaczący w oddali ląd stały...
O, cóżby dał za to, żeby módz się tam dostać!,.. Lecz nie śmiał o to nawet prosić księdza.
Prócz starego rybaka nikt z mieszkańców wyspy nigdy na ląd nie jeździł; rybak sam jeden płynął po żywność dla wszystkich, rzadko kiedy towarzyszył mu Piotr stary.
Jerzemu dusza się rwała do szerszego świata, do ludzi, do gwarniejszego życia; tęsknota ta wzrastała z każdym dniem, a z nią pragnienie wydobycia się z ciasnej wyspy.
I nie można się było dziwić chłopcu: rybak począł przywozić ze swoich wycieczek niepokojące wieści. Na lądzie wrzała bratobójcza walka, krew się lała.


<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 Nastepna>>





Polecamy inne nasze strony: